Zimno ale jasno

Może to brzmieć niemal jak „ch***, ale stabilnie”, ale nie jest ani tak ani tak. Że zimno – cóż, urok zimy w Oslo, nie oczekiwałam niczego innego. Ale za to jak jasno!

Słońce zaszło dziś już o 15:39 – już od wczoraj wychodzę z pracy zanim zajdzie. Różnica jest ogromna. Jest jasno. Jest dobrze.