200 dni

Mija właśnie dwieście dni od mojego wyjazdu z Polski. Pomysłu na podsumowanie brak, więc może statystyka?

Od momentu wyjazdu spędziłam z mężem 35 dni, co stanowi niemal 18% tego czasu.

Z Polski przyleciało na wizytę na Lørenveien 7 osób: Julia, Blachow, Paula, Kuba, Basia, Daria, Kacper. Blachow i Kuba kilkukrotnie.
Odwiedzili nas tutejsi przyjaciele – Kasia i Torbjorn.

Uczestniczyłam w conajmniej piętnastu grupowych rozmowach za pośrednictwem Internetu. Ot, namiastka życia ze znajomymi.

6 dni spędziłam w Polsce.

Uwierzyłam, że nawet w XXI wieku, przy nieograniczonym dostępie do inernetu, a przez internet – do wszystkich – tęsknota jednak może istnieć.