Turist i egen by – 6 muzeów

Turist i egen by  znaczy „turysta we własnym mieście”. Pod tym szyldem centrum informacji turystycznej w Oslo już od kilku lat w jakąś wiosenną niedzielę rozdaje mieszkańcom darmowe OsloPass – bilety całodobowe do niemal wszystkich muzeów. I na komunikację miejską od razu.

Zaopatrzyłam się w mój bilet – kod do aplikacji (nowoczesność w domu i zagrodzie!) – już wczoraj, więc dziś pojechałam prosto na Bygdøy. Mój plan dnia objął:
1. Folkemuseet – skansen i muzeum ludowe (tu się załapałam na krakersy z niebieskim serem i wystawę rękawiczek dzierganych w Selbu – i kawał fajnego, ludowego koncertu)

2. Vikingskiped – muzeum łodzi wikingów

3. Kon-Tiki – muzeum podróży Thora Heyerdahla, dzięki której udowodnił, że był możliwy kontakt między wyspami Polinezji a Ameryką Południową.

 

4. Norsk Maritimt museum – Bardzo szeroko i w wielu aspektach poruszające temat związku Norwegii z morzem.

5. Fram – muzeum wypraw na bieguny.

 

Po opuszczeniu wyspy skierowałam się do jeszcze jednego muzeum – Nobels fredssenter – muzeum pokojowej nagrody Nobla. Nie zawiodłam się.

Na sam koniec odwiedziłam kościół.  Poszłam na anglojęzyczną mszę, bo taka akurat miała być, kiedy skończyłam szwendanie się. Opowiem, być może, więcej, ale kiedy indziej. Na razie dotleniona, zmęczona i szczęśliwa – idę spać.