Nic szczególnego. W pracy dużo radosnych rozmów o zabawie piątkowej, o planach na jutro. po norwesku. W domu ćwiczenia i lektura – po norwesku. Spotkanie na Skype – po norwesku. Film obejrzany razem z Basią – po norwesku.
Poza tym pada deszcz (właściwie leje) i ochłodziło się. Specjalnie na jutrzejsze święto. Żeby się nie rozpraszać, tylko – powtarzać norweski.